Rewolucja dokonała się nie tylko w dziedzinie ekonomii, gospodarki, czy też socjalizmu, ale także mody. Słynne słowa największej projektantki XX wieku Coco Chanel: ”Moda, w której nie można wyjść na ulicę, nie jest modą”
– mówią, że właśnie w latach 20 po raz pierwszy zaczęto odchodzic od
wysokich butów, sztywnych gorsetów i długich sukien. Od tej pory światem
miały zawładnąć wygoda, chłopięce stroje i czerń.
- chłopięcy strój - bez talii, bioder i ud. Sylwetka prosta – w kształcie litery H z nisko osadzonym stanem. To w latach 20. Moda zaczęła być demonstracją odwagi i odrębności kobiet. Stroje wreszcie stały się luźne i nie krępowały ruchów. Zatarła się granica między ubiorem sportowym, a codziennym, spacerowym
- fryzury i dodatki - wielkim przełomem i sukcesem lat 20 było ścinanie długich do tej pory kobiecych włosów, pojawiły się fryzury, krótkie, na pazia lub boba, przyozdabiane kapeluszami hełmami. Pojawiło się pierwsze farbowanie, utlenianie, a nawet poddawanie ondulacji. Makijaż stał się bardzo wyrazisty, mocno podkreślone oczy, czerwona szminka i róż, na paznokciach pojawiły się pierwsze lakiery, początkowo produkowane przez koncerny zajmujące się produkcją lakierów samochodowych.
Moda w tamtych czasach faktycznie była nietuzinkowa, ogromna zmiana w stosunku do lat wcześniejszych. Jednak po stu latach, czyli dziś, trzeba stwierdzić że moda jest bardzo odmienna. Bardzo to wśród mody dziecięcej jest odczuwalne - https://butymodne.pl/buty-sportowe-dzieciece-c25959.html
OdpowiedzUsuń